W tym dziale chciałbym pochwalić się moim sprzętem.
  Jestem mieszkańcem małej wsi Moderówka niedaleko Krosna.Bardzo interesują mnie stare motory ,miałem jusz komara i jawe 50,ale wkoncu nadszedł czas na prawdziwe cudo na WSK175.
   Motor był nieużywany stał ok. 15 lat w moim ciasnym garażu , w końcu z kolegom postanowiłem go odpalić .Na początku prosty zabieg wlania oleju do cylindra ,potem czyszczenie gaźnika ,wymiana linek ,niestety elektryka była porozpinana i niemiałem akumulatora ,co oznaczało brak prądu .Spięliśmy kable(na krótko),udało się jest iskra .Teraz  kolej na paliwo ,po nalaniu paliwa i po paru próbach odpalenia okazało się ze nic...W końcu odbił kopnik  już było wiadomo że są jakieś szanse .Zapaliła pierwsza reakcja była dosyć dziwna przestraszyliśmy się ,ponieważ przepustnica w gaźniku się zacięła na górze co oznaczało cały gaz...Ściągnąłem fajke ,motor zgasł ,poprawiliśmy gaźnik,
Pierwsza jazda była dość kiepska motor nie chciał się rozpędzać był słaby .Po kilku dniach przepalania ,motor odezwał się siłą i szybkością ,najprawdopodobniej wypalił się syf z tłumika .Zacząłem jeździć na tym świetnym motorze .
Na początku jeździłem bez akumulatora ,potem oczywiście go kupiłem i oddałem motor do elektryka on zrobił całą instalacje i motor był już prawie jak nowy.
Później nadszedł czas na remont .Odnowiłem motor jestem z niego zadowolony ,jedynym problemem jest to że nie jest on zarejestrowany a ja nieposiadam prawa jazdy.  

Wygląd motoru przed remontem...







Czas remontu...








Wygląd motoru po remoncie...